Travis |
Strong |
![Strong Strong](http://img82.imageshack.us/img82/8640/pdtfirefox01a9ex.gif)
|
|
Dołączył: 16 Mar 2006 |
Posty: 360 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Poznań |
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/post_corner.gif) |
|
Celem Windows Defendera jest bronienie systemu Windows XP przed złośliwym oprogramowaniem. Co jednak zrobić, kiedy nasz obrońca jest ślepy i chromy, a przy okazji próbuje się wymigać od odpowiedzialności błędem numer 0x80072efd?
Windows Defender (dawniej Windows AntiSpyware, jeszcze dawniej Microsoft AntiSpyware) doskonale radzi sobie z instalującym się w systemie szkodliwym oprogramowaniem. Jednak w pewnych okolicznościach może odmówić współpracy.
Błąd 0x80072efd pojawia się bardzo często, gdy korzystamy z firewalla firm trzecich lub zbyt restrykcyjnie skonfigurowaliśmy zaporę ogniową. Pojawia się on wtedy, gdy plik Services.exe - odpowiadający za uruchamianie usług w Windows - ma zablokowany dostęp do sieci. W takich okolicznościach współpracy odmówi nie tylko Windows Defender, ale również udostępnianie plików i drukarek.
Rozwiązanie problemu jest proste: wystarczy udostępnić Services.exe dostęp do Sieci. Po przeładowaniu Windows Defendera powinien się on poprawnie łączyć z serwerami Microsoftu i pobierać wszystkie dostępne uaktualnienia. |
|